Wstałam dziś rano, dzieci w szkole, mój Ktoś na łajzach, cisza i spokój..... więc robiąc kubeł kawuchy postanowiłam podzielić się z Tobą moim ulubionym przepisem który jest prosty i smaczny a do tego napakowany żelazem więc zdrowy!!!!
Tarta ze szpinakiem!!!!
Fanką tego rodzaju króliczego jedzenia byłam od zawsze i zarażam kogo mogę, bo szpinak jest po prostu PYSZNY!!!!
SKŁADNIKI:
Na ciasto:
250 g mąki orkiszowej
100 g masła
2 żółtka
1 łyżka jogurtu naturalnego
szczypta soli
W wersji dla leniwych możesz kupić gotowe ciasto lecz będzie ono z białej mąki (ang. shortcrust pastry - uważaj by nie było z dodatkiem cukru)
Na farsz:
500 g mrożonego szpinaku (może być świeży ale wtedy więcej bo się "kurczy" podczas smażenia)
1 lub 2 opakowania sera Feta
2 jajka
czosnek (wedle uznania ja lubię DUUUUŻO więc min. 4 ząbki)
pieprz
gałka muszkatołowa
Dodatkowo:
dwie garści suchej fasoli
PRZYGOTOWANIE:
Jeśli postanowiłaś być ambitna i zrobić ciasto sama; zacznij właśnie od niego:
Ja ugniatam ciasto w dużej misce (mniej bajzlu) ale jeśli wolisz możesz skorzystać ze stolnicy.
W mąkę wgnieć kawałki zimnego masła (jak przy zagniataniu kruchego ciasta pod jabłecznik) dodaj żółtko, jogurt, sól. Zagnieć do uzyskania jednolitej masy po czym schłodź w lodówce min 1 godz.
Nagrzej piekarnik do 180 st C. Ciasto rozwałkuj i wypełnij nim blachę po brzegi. Nakłuj widelcem, przykryj papierem do pieczenia i wysyp fasolę (ciasto nam równo wyrośnie bez tworzenia się górek).
Piecz 15 min, po tym czasie usuń papier z fasolą i piecz jeszcze kilka minut. W czasie pieczenia spodu przygotuj farsz.
Na łyżce oliwy z oliwek podsmaż czosnek (uważaj by się nie przypalił), dodaj szpinak i smaż aż woda odparuje (jeśli użyłaś świeżego to aż zmięknie). Dodaj gałkę muszkatołowa i pieprz. Uważaj z solą gdyż ser może być słony - ja już nie dosalam. Zestaw z ognia i poczekaj aż szpinak przestygnie. Po tym czasie dodaj ser i rozbełtane jajka. Wymieszaj i wylej na podpieczone ciasto.
Piecz przez około 20 min (aż masa się zetnie a ciasto upiecze na zloty kolor, uważaj by nie przypalić brzegów).
I gotowe.... Można podawać na ciepło lub zimno. I tak, i tak smakuje wyśmienicie.
SMACZNEGO!!!!!
No comments:
Post a Comment