Friday, 20 November 2020

Makaron pełnoziarnisty ze szpinakiem

Makaron pełnoziarnisty ze szpinakiem
Przepraszam Was bardzo za tak długą przerwę w publikowaniu, ale niestety czasami tak jest że się po prostu nie chcę. Ostatni czas obfitował w dużo niespodzianek i niestety nie mogłam się poświęcić temu co lubię najbardziej. Musiałam zadbać o zdrowie nie tylko swoje, ale i moich bliskich i z racji powyższego całkowicie zmieniłam dietę. Jem bardzo mało mięsa, głównie królują ryby, czasem kurczak. Odrzuciłam wszystkie potrawy smażone i z dużą ilością węglowodanów. Dziś przepis na przepyszny, lekki i bezmięsny makaron pełnoziarnisty który polubiłam niezmiernie i tuż obok ryżu brązowego oraz kaszy jęczmiennej jest częstym gościem na moim stole. Mam nadzieję, że Wam również zasmakuje...




SKŁADNIKI:

1/2 kostki sera feta (około 100g)

5 łyżek oliwy z oliwek 

2 łyżeczki octu z czerwonego wina

1/4 łyżeczki suszonego oregano

pół łyżeczki suszonego, kruszonego chili

2 ząbki czosnku (przeciśnięte przez praskę)

ok. 250 gram makaronu pełnoziarnistego np. Farfalle

ok. 200 gram świeżego szpinaku

1/4 szklanki orzeszków piniowych


PRZYGOTOWANIE:


W dużym garnku z osoloną wodą ugotuj makaron al dente. Oliwę z oliwek rozgrzej na patelni, dodaj czosnek, chili, oregano oraz szpinak. Smaż na średnim ogniu przez kilka minut po czym dodaj ocet i dokładnie wymieszaj. Zdejmij z ognia. Dodaj odcedzony makaron, pokruszony ser feta i jeszcze raz dokładnie wymieszaj. Na osobnej, suchej patelni stostuj orzechy piniowe i posyp nimi makaron przed podaniem.


SMACZNEGO!!!

Saturday, 12 January 2019

Baci di Ricotta

Baci di Ricotta
Włoska ricotta to ser trochę przypominający nasz twaróg i dlatego świetnie się sprawdza w kuchni. Jest składnikiem wielu ciast, klusek, nadzień itp. Baci z włoskiego oznacza pocałunek, także dziś zaprezentuję Wam serowe całuski, alternatywę dla tradycyjnych pączków. Moje dziewczyny uwielbiają jak przyrządzam te pyszne kuleczki i rzadko kiedy zostają na następny dzień. 





SKŁADNIKI:

200g serka ricotta

2 jajka

75 g mąki bezglutenowej (np. ryżowej) - można dodać trochę więcej gdyby kulki się bardzo kleiły

1,5 łyżeczki proszku do pieczenia

1 łyżeczka mielonego cynamonu

1 łyżeczka cukru pudru

0,5 łyżeczki pasty waniliowej

szczypta soli

olej do smażenia

2 łyżki brązowego cukru + cukier puder do posypania


PRZYGOTOWANIE:


Ser utrzyj z jajkami, dodaj cynamon, cukier puder, wanilię i sól. Na koniec dodaj przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i dokładnie wymieszaj. Pokryj swoje ręce mąką i utwórz kuleczki wielkości środka swojej dłoni. Gdyby ciasto bardzo się kleiło można nakładać je łyżką od razu na rozgrzany olej. Smaż kuleczki w średniej temperaturze, przewracając je na drugą stronę gdy się zarumienią. Kulki odsącz na papierze kuchennym i jeszcze ciepłe obtocz z każdej strony w brązowym cukrze a przed podaniem oprósz cukrem pudrem.


SMACZNEGO!!! 

Thursday, 10 January 2019

Faworki

Faworki
Faworki, chrusty, angel wings (ang.) czy liebesschleifen (niem.) to tradycyjny przysmak goszczący w wielu domach podczas karnawału. A ponieważ karnawał w pełni, wiec postanowiłam podzielić się z wami moim rodzinnym przepisem, który przechodzi w mojej rodzinie z pokolenia na pokolenie. I choć jest czasochłonny, w porównaniu z innymi łatwiejszymi w wykonaniu wersjami, to ja nie wyobrażam sobie innych chruścików jak te z tłuczonego ciasta. Do tego żmudnego zajęcia możecie zatrudnić całą rodzinę - moje dziewczyny zawsze się świetnie przy tym bawią, a rezultat jest niesamowity… kruche, przepyszne faworki - po prostu niebo w gębie…



SKŁADNIKI:


400g maki

6 żółtek

75g śmietany kremówki

75g kwaśnej śmietany

1 łyżka spirytusu

szczypta soli

cukier puder do posypania

olej do smażenia (najlepiej arachidowy lub kokosowy) z dodatkiem klarowanego masła (ok. 200g)



PRZYGOTOWANIE:

Z podanych składników zagnieć gładkie ciasto, po czym wybij je tłuczkiem do mięsa bądź wałkiem do ciasta; co jakiś czas składając na pół. Wybijaj do momentu, aż pojawią się pęcherzyki powietrza (min. 15 minut). Po tym czasie ciasto włóż do lodówki na ok 1,5h. Następnie cienko rozwałkuj i wytnij prostokąty (nożem do pizzy lub radełkiem - powstaną charakterystyczne fale na brzegach) o dowolnej długości. Środek każdego prostokąta natnij i przełóż jeden koniec przez drugi, tworząc kształt "kokardki". Smaż na rozgrzanym oleju z obu stron na złoty kolor. Odsącz na ręczniku papierowym, a gdy wystygną obsyp obficie cukrem pudrem.



SMACZNEGO!!!




Saturday, 1 December 2018

Chleb orkiszowy na zakwasie

Chleb orkiszowy na zakwasie
Krojenie świeżo upieczonego, jeszcze ciepłego chleba a potem zjadanie go z masłem i solą to jedna z niewielu przyjemności tego świata, której nie potrafię sobie odmówić. Odkąd mieszkam na "Wyspach", tęsknota do pachnącego, chrupkiego chleba wezbrała na mocy, gdyż nawet lokalne piekarnie nie dorównują polskim wypiekom. Wiadome jest natomiast od dawna, że chleb niestety nie pomaga nam w ujarzmianiu kalorii, zwłaszcza ten z białej mąki. Lecz czy zdrowe odżywianie wiąże się z rezygnacją z tych małych przyjemności? Okazuje się, że niekoniecznie. A gdybym Ci powiedziała, że piecznie chleba w zaciszu własnego domu to wcale nic trudnego? Otóż to! Chleby piekę już trochę czasu, lecz zawsze używałam do tego drożdży spożywczych. Wczoraj upiekłam mój pierwszy chleb na własnoręcznie wychodowanym, ekologicznym zakwasie (jak go wyhodować? - zapraszam na Blog Ani - dowiecie się tu, że nie taki zakwas straszny...). Nie będę zaprzeczać, że hodowanie własnego zakwasu jest zajęciem, które zajmuje trochę czasu i z pewnością może zniechęcić osoby zabiegane, pracujące na kilka etatów. Jednak uważam, że jeśli potrafisz wygospodarować chwilę czasu by się za to zabrać, to na pewno się to opłaci. A zakwas raz dobrze wyhodowany będzie Ci służył do pieczenia wiele lat. Poniższy przepis również inspirowany był przepisem z bloga DomowejRoboty, lekko go jednak zmodyfikowałam by chleb wyszedł taki jak lubimy.




SKŁADNIKI:




450g mąki orkiszowej


50g mąki żytniej typ 720


350ml wody


1 łyżka syropu klonowego


szczypta soli morskiej


poł szklanki ziaren słonecznika, pestek dyni i siemienia lnianego




PRZYGOTOWANIE:


Zaczyn:


W dużej misce wymieszaj ze sobą drewnianą łyżka zakwas żytni, 250g mąki orkiszowej i 250ml wody. Miskę przykryj ściereczką i ustaw w ciepłym miejscu do wyrośnięcia na ok 10h (najlepiej przez noc).


Ciasto:


Do wyrośniętego zaczynu dodaj resztę mąki orkiszowej i żytniej, wodę wymieszaną z łyżką syropu, sól i ziarna. Jeśli zaczyn nam nie wyrósł przez noc można go uratować dodając łyżeczkę suchych drożdży. Wszystko dobrze wymieszaj (ręcznie lub w mikserze z hakiem). Przełóż do formy wysmarowanej masłem i obsypanej mąką lub otrębami (by chleb można było łatwo wyjąć). Wyrównaj. Ustaw w ciepłym miejscu do wyrośnięcia (ok 4h, jeśli dodane zostały drożdże zajmie to mniej czasu).


Pieczenie:


Po wyrośnięciu chleb posmaruj wodą i obsyp ulubionymi ziarnami lub mąką. Wstaw do piekarnika nagrzanego do 200 st C (bez termoobiegu) i piecz ok 45-50 min. Po upieczeniu, wyjmij chleb z formy i wystudź.



po wyrośnięciu
po upieczeniu



SMACZNEGO!!!
Copyright © 2016 LEJDI - MARMOLEJDI , Blogger